|
ansomia.moblo.pl
dziękuję Ci za to że codziennie rano mogę liczyć na Twój uśmiech bez względu na to co wydarzyło się dzień wcześniej.
|
|
|
dziękuję Ci za to, że codziennie rano mogę liczyć na Twój uśmiech, bez względu na to co wydarzyło się dzień wcześniej.
|
|
|
boję się pamiętać, a jednocześnie nie chcę zapomnieć, bo wiem, że to mogło być najpiękniejsze wspomnienie. cudowna chwila, która i tak była zbyt krótka. chciałabym jeszcze, choć raz móc się nią delektować na żywo, a nie maltretując umysł przywoływaniem kolejnych obrazów i scen.
|
|
|
być może kiedyś znajdę tę drogę w życiu, przez którą będę mogła przejść i znaleźć znaki, które będę umiała odczytać.. teraz idę po drodze, która pod wpływem moich chwiejnych kroków rozpada się na drobne kawałeczki.
|
|
|
szłam ulicą, muzyka na fula, łzy w oczach.. tak codziennie wracałam, od kiedy ciebie zabrakło.
|
|
|
ile razy patrząc na gwieździste niebo, można składać życzenie, ile razy można błagać o chodź troszkę szczęścia, ile razy można się zawodzić na osobach, w których oczekiwało się najwięcej wsparcia. ile można cierpieć, no ile.
|
|
|
najgorsze uczucie na ziemi - gdy nie potrafisz ocenić, opisać swojego stanu. gdy nie możesz płakać, ani się śmiać. takie otępienie.
|
|
|
stwierdzenie "poradzisz sobie w życiu" oznacza bierz torbę i spierdalaj.
|
|
|
ja nie oczekuję od ciebie codziennych spotkań, dzwonienia do siebie co godzinę, pisania non stop smsów, romantycznych kolacji, braku kontaktu z kumplami, nie picia alkoholu, nie palenia papierosów - ja oczekuję od ciebie tego byś był, tyle.
|
|
|
po raz kolejny wycofuje się do swojego więzienia. do pudełka oznaczonego łzami. wchodzę do niego. choć nie chcę, to znowu zamykam się w nim odgradzając się tym samym od wszystkiego i wszystkich. nie dla mnie marzenie o spokoju i szczęściu. po raz tysięczny wchodząc do swego więzienia, akceptuje szarą rzeczywistość.
|
|
|
nie warto. nie warto. nie warto. nie warto. nie warto. nie warto. nie warto. nie warto. nie warto. nie warto. nie warto. nie warto. ale spróbuję.
|
|
|
każdy powie, że jest inny niż wszyscy, a ty będziesz wciąż miała nadzieję, że mówi prawdę. zaufasz, pokochasz, a gdy przyjdzie co do czego okaże się zwykłym, pospolitym, klasycznym dupkiem bez uczuć. jak zwykle.
|
|
ansomia dodał komentarz: |
26 stycznia 2019 |
|
|