|
anordinarylife.moblo.pl
Jesień. Za oknem pochmurno mglisto zimno. Idę na spacer. Słucham muzyki przede mną pustka za mną samotność. Wpatruję się w niebo. A tam ptaki. Fruwają nade mną zawsz
|
|
|
Jesień. Za oknem pochmurno, mglisto, zimno. Idę na spacer. Słucham muzyki, przede mną pustka, za mną samotność. Wpatruję się w niebo. A tam ptaki. Fruwają nade mną zawsze. Dopiero teraz przyglądam im się bliżej. Mają skrzydła. Są wolne. Unoszą się. Przecież żyją na tym samym świecie co ja. Ich niebo jest moim niebem. Nie mają trosk, problemów. Odlatują. A ja zostaję. Rozdarta. Bez skrzydeł. Z kłębkiem nadziei, że kiedy zamknę oczy uniosę się pięć centymetrów nad ziemią.
|
|
|
Jeśli dziś miałby być Twój ostatni dzień, a jutro by nie nadeszło to pożegnałbyś się z wczorajszym?
|
|
|
Mój świat. Moi ludzie. Moje problemy. Moje przyzwyczajenia. Moje marzenia.Moje pragnienia. Moja pasja. Moja muzyka. Moje zalety. Moje wady.Moje wybory. Moje błędy. Mój uśmiech. Moje łzy. Moja ścieżka. Moje zakręty. Moje szczęście. Moja miłość. Moje życie. Po mojemu. Ja.
|
|
|
Nie ma ludzi idealnych. Każdy ma jakieś słabości, wady. Coś co robi źle i coś w czym jest najlepszy. Tylko najważniejsze jest podejście i dystans do tych rzeczy. Jeśli coś Ci nie wychodzi i uważasz, że jesteś w tym najgorszy to spróbuj zrobić coś, aby być lepszym w czymś innym.
|
|
|
I kolejny dzień mija jak poprzednie. Twoje plany na przyszłość stają się teraźniejszością. A Ty wciąż od nowa planujesz, tworzysz, wyobrażasz sobie co będzie za jakiś czas. Pomyśl, że jakiś czas temu planowałaś to co jest teraz albo co już minęło.I tak tracisz kolejne dni swojego życia na planowaniu. A one uciekają. Jesteś coraz starsza, ale czy już dorosłaś?
|
|
|
A kiedy nie masz już sił- wtedy padasz. Łzy spływają po policzku. Nie możesz się uspokoić. Chcesz, aby ta chwila minęła. Ale ona się ciągnie. Wydaje Ci się, że jest wieczna. Trzęsiesz się, Twoje ręce drżą. Wokoło leżą porozrzucane chusteczki. A na każdej cząstka Twojego cierpienia. Próbujesz powiedzieć sobie 'dasz radę', ale masz zaciśnięte gardło. Nawet z trudem przełykasz ślinę. I już w nic nie wierzysz.
|
|
|
"Im większe w człowieku wewnętrzne rozbicie, poczucie własnej słabości, niepewności i lęku, tym większa tęsknota za czymś, co go z powrotem scali, da pewność i wiarę w siebie."
|
|
|
Niebo jest blisko. Na wyciągnięcie ręki. To tylko złudzenie, że nie dosięgasz. Zamknij oczy, pomyśl choć przez chwilę, że chciałbyś dotknąć nieba. Unieś ręce nad siebie, jak najwyżej potrafisz. Co czujesz? Bo ja za wcześnie otworzyłam oczy.
|
|
|
Cholerna tęsknota zaczyna kłuć serce, dręczyć mózg i kaleczyć ciało. Wiesz, że tak jak dawniej już nie będzie. Z oczu wylewa się wodospad łez, a usta nie chcą się szerzyć. Próbujesz regulować oddech, brakuje tlenu. Chcesz myśleć o czymś innym. Nie umiesz. Czujesz jedynie pieprzone ciernie, które ranią delikatną duszę. Teraz jesteś prawdziwym sobą.
|
|
|
Zazwyczaj nie dostajesz tego czego oczekujesz. Nic nie jest w stanie zaspokoić Twoich pragnień. Ciągle szukasz wyżej i wyżej. Aż w pewnym momencie nie masz nic. Zostajesz z pustymi rękoma. Nie obwiniaj ludzi za to, że jesteś z niczym. To tylko i wyłącznie Twoja wina. Zamiast doceniać najmniejszą rzecz jaką dostajesz nic Cię nie cieszy. A przez to nawet nie dostrzegasz jak ulatuje radość z każdej chwili życia.
|
|
|
Rok to miesiące. Miesiące to dni. Dni to godziny. Godziny to minuty. Minuty to sekundy. Kolejne sekundy uciekają, kiedy to czytasz. I nadal tkwisz w tym samym punkcie. Czym jestem? Jestem pewną ilością sekund, które przeciekły. Jestem nikim.
|
|
|
Jeden moment i wszystko może prysnąć. Jak za użyciem czarodziejskiej różdżki. Zostaniesz sama. Bez jakiegokolwiek światełka w tunelu. Ale nie możesz się poddać. Musisz walczyć. Jeśli nie chcesz już dla siebie- zrób to dla niego. Przecież on Cię kocha.
|
|
|
|