|
ally1212.moblo.pl
' Za każdym razem kiedy podobał mi się jakiś chłopiec bawiło mnie to . Nie umiałam traktować sprawy ze śmiertelną powagą . Wiedziałam że jest przelotna jak wiosenny
|
|
|
' Za każdym razem, kiedy podobał mi się jakiś chłopiec, bawiło mnie to . Nie umiałam traktować sprawy ze śmiertelną powagą . Wiedziałam, że jest przelotna jak wiosenny deszcz '
|
|
|
co z tego że minęło już tyle czasu , że łzy na policzkach wyschły , że nocą nie budzę się już z krzykiem , co z tego jeśli ból nie ustał , on wciąż się nasila , wciąż wraca
|
|
|
od pewnego czasu, nie sypiam po nocach, kładę się spać, bawiąc się komórką, czekam na jakiś znak od Ciebie, układam myśli na poduszce..
|
|
|
Od jutra będą znów nowe dni, lepsze dni. Wierze w to z całych sił.
|
|
|
'Próbowała wolniej oddychać, zupełnie jakby dzięki temu ta chwila mogła trwać wiecznie..'
|
|
|
spojrzał na nią tymi niebiesko-srebrnymi paczydełkami , pokazał swój łobuzerski uśmiech , a jego czupryna zalśniła głębią czerni w słońcu . 'tak właśnie wygląda miłość' pomyślała . ♥♥♥
|
|
|
najbardziej kretyńskim usprawiedliwieniem dla Twojego odejścia , mogło być to które mi podałeś , odchodząc bez skruchy . ' to dla Twojego dobra. ' . to tak , jak wyrwać motylowi skrzydła , twierdząc że tak będzie lepiej . to tak jak zabójstwo noworodka , tylko po to aby , uchronić go od każdej podłożonej przez życie nogi
|
|
|
' dobrze , że nie wiesz co u mnie , bo twoje wyrzuty sumienia nie pozwoliłyby Ci zasnąć , a serce popełniłoby samobójstwo.. '
|
|
|
Czasem kiedy mówię: "u mnie w porządku" chciałabym .. żeby ktoś spojrzał mi w oczy uściskał mnie mocno i powiedział "wiem, że wcale tak nie jest"..
|
|
|
Siedzę na łóżku z laptopem na kolanach , trzymam gorącą herbatę ,która przy każdym małym łyku parzy mnie w usta . Obok mnie leży misiek nazwany Twoim imieniem. Mówię do Niego ,wiesz ? Do tego stopnia mi Ciebie brakuje.
|
|
|
Miałeś tak kiedyś? Nie możesz zasnąć, trzymając w ręku telefon, ciągle odblokowując klawiaturę - a nóż,może jest sms, może nie było słychać dźwięku... Rano wstajesz półprzytomny, szukasz kogoś w tłumie ludzi, choć wiesz,że tam, go nie ma.. żyjesz nadzieją, że może.. może dziś, może właśnie w tym tłumie.. że może.. Ach,miałeś tak? Bagatelizujesz wszysttkie inne sprawy, tylko dla tej jednej, chociaż doskonale wiesz,że jest ona pozbawiona sensu.... Miałeś tak? No właśnie, nie miałeś tak, więc proszę nie mów mi, że rozumiesz.
|
|
|
Daj jeden powód, a wrócę i pójdę dalej.
|
|
|
|