|
ally1212.moblo.pl
Patrząc w jego uśmiechnięte oczy mogłam wreszcie normalnie oddychać.
|
|
|
Patrząc w jego uśmiechnięte oczy, mogłam wreszcie normalnie oddychać.
|
|
|
Jaka będziesz jutro? Bogatsza o dzisiejsze szczęście, które przenika przeze mnie jak światło przez diament, rozpraszając drobiny chwil na tęczę najcenniejszych uczuć.
|
|
|
Co to jest miłość ? To spacer podczas bardzo drobniutkiego deszczu. Człowiek idzie, idzie i dopiero po pewnym czasie orientuje się, że przemókł do głebi serca.
|
|
|
I nagle zdajesz sobie sprawę, że to nie była tylko miłość. To było całe Twoje życie.
|
|
|
Chcę, żeby tu był. Chcę, żeby mówił do mnie, nieważne co, po prostu, żeby mówił, uwielbiam go słyszeć. Uwielbiam w nim jego komputerową manię i to, jak próbuje mi cokolwiek wytłumaczyć, zanosząc się przy tym śmiechem. Chcę go, z każdą wadą, z każdą chorobą, ze wszystkim. Chcę go takiego, jakim jest. Chcę patrzeć na jego zmrużone oczy, za każdym razem, kiedy się uśmiecha. Chcę trzymać go za rękę i szeptać na ucho, że go kocham, bez świadomości, że kogoś ma, że zaraz do niej pójdzie. Chcę, żeby znowu, jak kiedyś, mówił mi, że uwielbia, gdy się uśmiecham. Chcę, żeby był mój.
|
|
|
Ta dziewczyna, która cały dzień śmieje się, uśmiecha i rozbawia wszystkich wokół. Ta dziewczyna, która wręcz ocieka optymizmem po nocach płacze i szlocha. Krzyczy z bólu, wije się na łóżku jak dźgana nożem. Tak, rozkochał ją w sobie jakiś skurwysyn..
|
|
|
wszystko sprowadza się do ostatniej osoby, o której myślisz przed snem,właśnie tam jest twoje serce.
|
|
|
Musimy po prostu zaakceptować to, że ludzie zostaną w naszych sercach, nawet jeśli nie będzie ich w naszym życiu..
|
|
|
W podzięce za jeden uśmiech ofiarował jej dziesiątki nieprzespanych nocy, była jego okrutną boginią -nieszczęśliwego zakochania.
|
|
|
Nic mi po Tobie nie zostało. Prócz tych wszystkich głuchych telefonów, nie wypowiedzianych uczuć, zapomnianych uśmiechów i pustki w mieszkaniu. Przestałam już czekać...
|
|
|
Najpiękniejsza w czekaniu jest ta pełna napięcia nadzieja, która związana jest z niepewnością... Przykładowo czekając na noc, nie możemy mieć pewności, że zobaczymy gwiazdy, tak samo, nie wiemy, czy jeśli się obudzimy, to czy zobaczymy słońce...
|
|
|
Załóżmy bank. Nie bądźmy materialistami - niech to będzie bank uczuć. Ja będę pożyczać Ci swoją złość, więc Ty pożycz mi swój spokój. Ja pożyczę Ci swoje łzy, odwdzięcz mi się swoim ciepłym uśmiechem i miejscem w ramionach. Pożycz mi siebie, a ja oddam Ci się w całości.
|
|
|
|