  |
abstractiions.moblo.pl
Siedziałam sobie przed TV z pilotem w ręku i herbatą na stole gdy nagle zadzwonił mój telefon. Podniosłam się z tyłkiem niechętnie i odebrałam nawet nie spoglądaj
|
|
  |
` Siedziałam sobie przed TV z pilotem w ręku i herbatą na stole , gdy nagle zadzwonił mój telefon. Podniosłam się z tyłkiem niechętnie i odebrałam , nawet nie spoglądając na wyświetlaną nazwę. Usłyszałam Twój głos w słuchawce - tak , wystarczyło jedno słowo po drugiej stronie i już wiedziałam , że to Ty. Prosiłeś o spotkanie. Zaproponowałam park , biorąc pod uwagę fakt iż mam do niego parę metrów drogi. Zgodziłeś się. Mówiłeś wiele. Ja jednak z tej długiej rozmowy zapamiętałam tylko pocałunek. Owszem , zaszokował mnie. Ale jeszcze bardziej zdziwiło mnie to , że dotyk Twych ust daje większy odlot niż wciągnięta kreska czy wóda popijana wódą. Tak - jesteś boski. / abstractiions.
|
|
  |
Co mam powiedzieć gdy zapytają jej rodzice,
że siedzę na ławce przy piwie i trawce? / Pezet . ♥ / KURWA ! KOCHAM TO :)
|
|
  |
` Kocham Cię. Ale Ty tego nie chcesz rozumieć. Lepiej się zaćpać i popić to butelką czystej . Taki już jesteś , pierdolony dziwkarzu. / abstractiions.
|
|
  |
` i gdy już zaczyna się wszystko układać i zaczynam być szczęśliwa - Ty zawsze musisz coś spierdolić . / abstractiions.
|
|
  |
` stopniowo , pomalutku , niezauważalnie, doszczętnie . Wyniszczasz mnie , skurwielu. / abstractiions.
|
|
  |
` a z chwilą w której odchodziłeś pierdolona rzeczywistość pierdolnęła we mnie z taką siłą , że już się nie podniosłam. Umarłam. Od tamtego czasu żyję w rzeczywistości. / abstractiions.
|
|
  |
` też wam się nudzi tak jak mi ? ;> -.- .
|
|
  |
` Mam idealnego faceta. Nasza miłość jest okazywana przez setki słów na minutę - nie przez gadu-gadu i facebooka. Śniadania do łóżka co prawda zdarzają się tylko w weekendy - codzienna praca. Romantyczne spacery i kolacje przy świecach jak się okazało nie występują tylko w filmach. Owszem - chodzimy na bloki i piwo. Ale w każdym łyku i szlugu wyczuwam ten szacunek do mnie. Więc przestań pierdolić , że każdy facet to sukinsyn . / abstractiions.
|
|
  |
` Nie zrozumiesz tego co tu pisze. Ty nie jesteś stąd. Twoim życiem nie są ziomki , natchnieniem polski - w większości poznański R.A.P. , a uzależnieniem nieprzespane noce , chilloutowe dni i przypały . Ty jesteś z bogatego domu , ja to wymieniłam na szare osiedle. Twoim życiem jest kosmetyczka , fryzjerka i chodzenie do spa. Ja wolę ludzi , którzy wychowali się tu , gdzie ja. A o chilloutowych nocach i przypałach to Ty nic nie wiesz . Więc proszę nie mów mi , że Ty wiesz co to Poznań , dziewczynko. / abstractiions.
|
|
  |
` kocham te dni w których się wstaje , idzie ogarnąć szybki prysznic wchodzi się po ciuchy ubiera najacze i wychodzi na osiedlową ławkę. Te dni w których zioło wyczuwa się już na klatce schodowej a ziomki się drą , że mam się pospieszyć bo z kilograma nic dla mnie nie zostanie. Te dni w którym przez większość czasu jest chillout a w nocy nam odpierdala i wsiada się w pociąg do Wrocka . Może to dziwne ale - kocham moje życie. / abstractiions.
|
|
  |
` ostatnio mam ciężkie rozkminy na Twój temat. Kiedy siedzę w domu ze szlugiem w popielniczce i butelką czystej na stole zastanawiam się czemu Ty do cholery egzystujesz. Czemu akurat Ciebie musiałam spotkać przeprowadzając się na te pierdolone Jeżyce. Czemu akurat do tej spenerzałej szkoły się dostałam. Czemu jak spojrzę w okno to widzę Twój blok. Czemu masz takie zajebiście dokurwione oczy i te nieziemskie dresy? Czemu jesteś tym kim jesteś. Czemu nie potrafisz dostrzec , że Cię kocham , idioto?. / abstractiions.
|
|
|
|