` Siedziałam sobie przed TV z pilotem w ręku i herbatą na stole , gdy nagle zadzwonił mój telefon. Podniosłam się z tyłkiem niechętnie i odebrałam , nawet nie spoglądając na wyświetlaną nazwę. Usłyszałam Twój głos w słuchawce - tak , wystarczyło jedno słowo po drugiej stronie i już wiedziałam , że to Ty. Prosiłeś o spotkanie. Zaproponowałam park , biorąc pod uwagę fakt iż mam do niego parę metrów drogi. Zgodziłeś się. Mówiłeś wiele. Ja jednak z tej długiej rozmowy zapamiętałam tylko pocałunek. Owszem , zaszokował mnie. Ale jeszcze bardziej zdziwiło mnie to , że dotyk Twych ust daje większy odlot niż wciągnięta kreska czy wóda popijana wódą. Tak - jesteś boski. / abstractiions.
|