|
nie wiem jak Ty, ale ja potrzebuje czułości.. Brakuje mi tego co było na początku, dla mnie początki są zawsze najlepsze < 3 brakuje mi też tego zróżnicowania, tej odskoczni od utartego schematu spotkań. Ale masz rację, przyjdzie lato, to zaczniemy działać. Tylko proszę Cię, więcej czułości :(
|
|
|
nie potrafię się uczyć.. :(
|
|
|
źle mi. no bo co ze mną jest nie tak? Jedną przyjaciółkę 'straciłam' a dwie rzekome wolą swoje towarzystwo. co zrobię jak zostanę sama? nic. bo faktycznie zostanę sama. dlaczego? co ja takiego robię? może nie jest mi pisane znaleźć tą jedyną przyjaciółkę. zawsze jestem 'ta trzecia' dzięki za takie coś. chciałabym mieć znajomych, nie przyjaciół, nie wymagam. ale taką grupkę, zgraną, z którą bym się trzymała, jeździła na wakacje, jakieś wspólne wypady. ale nie mam. to jest coś, co zawsze chciałam mieć, ale nigdy nie miałam..
|
|
|
mówiąc 'daj mi spokój' mam na myśli 'nie zostawiaj mnie, przyjdź i przytul' :(
|
|
|
boję się co będzie jutro, pojutrze, za rok, za dwa, boję się przyszłości.
|
|
|
a może to ze mną jest coś nie tak? Może to ja mylę wartości. a może po prostu nie jesteśmy dla siebie stworzeni, bo za dużo jest rozbieżności. Przepraszam.
|
|
|
Elkaa8 dodano: 12 stycznia 2012 |
|
zawsze chce jak najlepiej, idealnie. a wychodzi jak zawsze, czyli wręcz przeciwnie - do dupy. Może za wiele wymagam.
|
|
|
Elkaa8 dodano: 12 stycznia 2012 |
|
nawet jak chce Ci mówić, to co mam w głowie, to nie potrafie. Nie potrafie myśleć tak w tej chwili. Ja muszę to przemyśleć, zastanowić się. Tak - i potem wychodzi, że szczere rozmowy są prowadzone w smsach... Nienawidzę tego. Ale jak mam Ci coś powiedzieć "na gorąco" to ja mam milion myśli na minutę i nic nie wiem. Tak właśnie - cholerne "nie wiem". Chciałabym umieć myśleć i mówić co czuję, co wiem, przede wszystkim właśnie wiedzieć co czuję i mówię, szczerze. Ale tego też nie potrafię! Super, co?
|
|
|
Elkaa8 dodano: 12 stycznia 2012 |
|
czuje się beznadziejnie, do dupy po prostu. Nic nie potrafię sama zrobić. Dziwię Ci się, że Tobie nie przeszkadza, że to wiecznie Ty, Ty, Ty i tylko Ty coś robisz. a ja albo nic nie robię, albo "nie wiem" albo "obojętnie" albo "jak wolisz" albo "sam zdecyduj, ja się dostosuje" a i jeszcze "nie wiem"! Ja bym na Twoim miejscu już nie mogła tak. Ale ja mimo to, że chcę być inna, mieć swoje zdanie, decydować, robić coś. to co? GÓWNO Z TEGO WYCHODZI! ;( nie mam już na to siły. "Tak, zrobię to, będę stanowcza i zdecydowana, polubi to!" a potem co? to samo co zwykle - czyli nic. Szara Karolina, zrób to zrób tamto - okej, skoro tak chcesz. "Tym razem będzie inaczej." Guzik tam. ZAWSZE będzie już tak samo. Tylko czekać, aż zacznie Ci to przeszkadzać.... :( Nie chce o tym myśleć. Płakać mi się chce jaka to ja jestem 'zajebista' ;] aha, pogratulować mi 'osobowości' której nie mam. Tyle - Tschüs!
|
|
|
Elkaa8 dodano: 19 grudnia 2011 |
|
nie lubię tego w Tobie. no nie lubię, jak jesteś zazdrosny o coś, o co kompletnie nie powinieneś. Rozumiem jeszcze, jakbyś miał powody, ale nie masz. I jeszcze te Twoje docinki "może idź do niego, sratytaty". To nie jest miłe. Przesadzasz. Wtedy co płakałam przy Tobie, to nie z powodu matmy. To z powodu Twojego ironicznego odniesienia się do sytuacji "on może Ci lepiej wytłumaczy, no idź", mhm, dzięki, naprawdę fajnie ;|
|
|
|
Elkaa8 dodano: 16 grudnia 2011 |
|
czuję się jak kupa, wiesz? Tylko potrafię Ci przykrość sprawiać, i pozbawiać humoru. Wczoraj z minuty na minutę tylko coraz bardziej myślałam jaka to ja jestem do dupy. W ciągu 5 minut 2 razy pogorszyłam Twój nastrój. Zamiast po prostu się cieszyć. Ale plan był jasny, Ty go zaburzyłeś, dlatego tak zareagowałam. Nie lubię, jak mi się plany krzyżują, jak już sobie coś ustalę. Ale to mnie nie usprawiedliwia. Ja po prostu fabrycznie jestem do dupy. Tyle razy, ile ja Ci przykrość sprawiam, to już jest o wiele za dużo. Nawet jeśli robię to nieświadomie. Kij w to. I tak jestem do dupy ;x :(
|
|
|
Elkaa8 dodano: 15 grudnia 2011 |
|
my heart cries, when My Love lies
|
|
|
|