 |
666mr.cult_of_personality666.moblo.pl
Krążyłem i krążyłem lecz nie wiedziałem co począć czy iść z biegiem czasu czy odpocząć choć chwile. Krążyłem i drążyłem temat dlaczego człowiek jest jak hiena zamia
|
|
 |
Krążyłem i krążyłem ,lecz nie wiedziałem co począć
czy iść z biegiem czasu czy odpocząć choć chwile.
Krążyłem i drążyłem temat dlaczego człowiek jest jak hiena zamiast wspierać niszczy zamiast budować rujnuję
Nie znałem odpowiedzi dlaczego się tak dzieje że jestem wśród żywych ,choć powinno mnie już nie być.
Sam tworzyłem historię ,lecz nie znałem swego przeznaczenia szukałem i szukam swego bytu istnienia.
Czy to serce się moje otwiera na całe zło i chłonie jak gąbka
,która się różni od zwykłej że pompuję krew niewinnego ,który ginie za przekonania innych.
|
|
 |
Sam jestem wśród klaunów tak sztuczne twarze mają ludzie.
tak są dziwni bez cienia wątpliwość zostaniesz utopiony w łyżce wody za to że jesteś choć inny.
Ludzie niszczą odmienniców ,bo nie chcą być gorsi.
by nie czuć poniżenia w swym sercu.
Wolą być dwulicowi niż być sobą.
Sprzedają się jak jakiś towar bez pokrycia by zaistnieć choć chwilę.
Ufasz sobie lecz zdradzasz w myślach samego siebie czy to jest prawda czy też żart odpowiedzi nie zaznasz choć byś chciał jacy są ludzie. Ach ta dwulicowość jest wszechobecna w naszym życiu chciałeś być na samej gorze lecz spadasz przez tych fałszywców. Jak Stalin zdradzający swych przyjaciół tak ty zdradzasz samego siebie za kasę. Chciałeś być na wyżynach a sam sobie sztylet wbijasz jak jakiś skurwiel. Chcesz zabłysnąć w tym swiecie a o sobie zapominasz ,chyba nie chcesz wyglądać jak klauna maska.
|
|
 |
Odchodzę z tego świata by tylko nie zostać rozszyfrowanym przez tych.
Odchodzę by zostać nie złapanym przez tych co chcą mnie rozszyfrować.
Patrzę na twarze milionów by nie znać siebie samego.
Patrzę na wroga jak na przyjaciela ,a na przyjaciela na wroga.
Zostałem sam z problemami ,by zostać zamknięty w klatce przez tych chamów.
Chciałem zrozumieć ,lecz nic nie rozumiałem.
Chciałem być tam gdzie inni są,lecz mi to nie było pisane.
Patrzyłem na serce swoje by zostać na samym dnie by nie widzieć tego zła
|
|
 |
Patrzyłem na tysiące jak i nie na miliony krzywd co człowiek robi drugiej osobie.
Patrzyłem na serce tych co nie mają serca ,może przez to że zapodziali swoje serce w lawinie kłamstw co otacza nas
ten świat który dobija jak setka kul.
Może jedna z tych kul pokaże co to miłość do blizniego ,a może zagładę rychą.Tak wielką jak wiele asteroidów ,każdy dostanie kulę w najmniej niespodziewanym akcie despercji tak to jest nasze życie.
|
|
 |
Płakałem wiele nocy za tobą w poduszkę
Moje serce krwawiło jak widziałem Ciebie z innym
teraz odejdź ode mnie.
Płakałem nie z tego że odeszłaś
tylko z mej głupoty i mam teraz przeświadczenie
że ranisz moją osobę tak mocno i nie chce wracać do tego. serca jak zabłąkana dusza.Mam dość ciebie i tych pseudo przyjacieli co by sprzedali za paczkę fajek :))
Lecz wiem że to kiedyś się zmieni,lecz kiedy może jak USA upadnie ,a może Chiny nie wiem już co jest gorsze czy walka o lepsze jutro czy o miłość do kraju.
|
|
 |
Nie lubię się zatrzymywać choćby na chwilę ,dążę do celu patrząc na ludzi ,co mnie przytłaczają
co mnie otaczają jak plącz ,palące się w ogniu rozpusty i chciwość.
Paląc mosty wszystkie ,które i tak nie miały znaczenia
,bo jedynie ludzie nie mający niczego nie rozumieją tych co są doświadczani przez tych pseudo ludzi jak niemy tak oni nie zwracają na bodźce ,które się dzieją za ścianą.
Nie pamiętając po co tu przybył. Myślał ,że jest inny ,a krwawi jak inni ,lecz jego krew się fermentuję jak sok
|
|
 |
wyjebane na całezło jak i na dobro co to jest dobro a co to zło Niechaj ktoś mi wyjaśni lub zapobiegnie całej lawinie zdarzeń wydarzeń na świecie jak breakin' news na cnn lub bbc
co tylko opisuję to całe zło,lecz co to jest te zło wojny czy ludzie którzy nie mają duszy demokraty ,a może Ci którzy nie powinni być ludźmi.
|
|
 |
odpoczywam sobie i odchodzę od normalność by tworzyć coś nienormalnego coś niezrozumiałego tak jak dlaczego życie jest nudne przez 3/4 czasu ,tak określam swe myśli gdy patrze na twarze milionów ludzi uważających się za Boga ,a sami krzywdzą samego siebie ,bo wszystkich oceniają jedną miarką ,a to nie jest ciasto trzeba rozumieć innych ,a nie ich niszczyć.
|
|
 |
Chciałaś nas torturować ,chciałaś znać naszą historię za wszelką cenę.. Dlaczego tak jest że odchodzą tak szybko wszyscy ,co mieli jakieś sprawy ,lecz już ich nie rozwiążą . Zwiążą się związek by zapomnieć o wszystkim zapominając w miłość wszystkie krzywdy ,lecz zapobiegawszy tą drogę co niszczy nas tak mocno przez twoją drogę która jest krzywa jak zęby ,które wymagają naprawy tak ta psychika chce pomocy by rozumieć cały świat.
|
|
 |
Twoje Serce jest moją drogą by zrozumieć świat ,lecz gdy zapodzieję twoje myślenie ,przez to że nas opuściłeś tak naglę tak niezrozumiale. To twoja część była mi potrzebna ,lecz wolałeś kolegów niż rodzinę. Chciałeś tworzyć swój świat zapominając o tym co najważniejsze w tym życiu by pozostać z nami ,bym mógł rozumieć ten cały świat, który mnie otacza . Zostawiłeś nas ,a teraz myślisz że zostaniesz w moim sercu ,bo jestem tutaj gdzie teraz jestem. Kiedy chciałem z tobą rozmawiać to Cię nie było. Daj już mi spokój nie chcę Cię znać co ty zrobiłeś z moją matką ,co z moją psychiką ,która teraz ma uraz tak mocny tak nie przewidywalny daj spokój to ja dostałem ,nie ty odejdź teraz bez słowa ,bo ranisz mnie teraz.
|
|
 |
Twoje Serce jest moją drogą by zrozumieć świat ,lecz gdy zapodzieję twoje myślenie ,przez to że nas opuściłeś tak naglę tak niezrozumiale. To twoja część była mi potrzebna ,lecz wolałeś kolegów niż rodzinę. Chciałeś tworzyć swój świat zapominając o tym co najważniejsze w tym życiu by pozostać z nami ,bym mógł rozumieć ten cały świat, który mnie otacza . Zostawiłeś nas ,a teraz myślisz że zostaniesz w moim sercu ,bo jestem tutaj gdzie teraz jestem. Kiedy chciałem z tobą rozmawiać to Cię nie było. Daj już mi spokój nie chcę Cię znać co ty zrobiłeś z moją matką ,co z moją psychiką ,która teraz ma uraz tak mocny tak nie przewidywalny daj spokój to ja dostałem ,nie ty odejdź teraz bez słowa ,bo ranisz mnie teraz.
|
|
 |
Kocham wszystko kochałem to wszystko co mnie otaczało by zrozumieć co się traci ,gdy moje serce znajduję drogę do zniszczenia tych innych by zapomnieć tą krew przelaną jak piasek w klepsydrze ,który mija i przemija tak szybko jak uczucia którymi cię darzyłem.
Nie chcę ciebie Cię już znać.
Nie chcę by twoje serce przestało krwawić.
Czułem twój oddech ,lecz nie znałem co to jest uczucie
zatracałem się w używkach by cię zapomnieć
By nie czuć Cię tak mocno tak nie przerwanie
a chcą cię tylko zabić ze sceny jak życie bez zrozumienia jak toja droga która jest przekleństwem dla mnie.
|
|
|
|