 |
38sekund.moblo.pl
Nigdy w życiu nie napisałam do Ciebie zwykłego smsa. Każdy był wyjątkowy i dokładnie przemyślany. Nawet zwykłe 'co tam?' pisane było z ostrożnością tego czy przypadkiem
|
|
 |
Nigdy w życiu nie napisałam do Ciebie zwykłego smsa. Każdy był wyjątkowy i dokładnie przemyślany. Nawet zwykłe 'co tam?' pisane było z ostrożnością tego, czy przypadkiem Ci nie przeszkadzam.
|
|
 |
Kiedy przechodził obok niej na korytarzu odwracał wzrok w drugą stronę. Udawał, że jej nie zauważa. Uznał, że tak będzie najlepiej, że to dla jej dobra, ale kiedy ich spojrzenia się spotkały nie mogli oderwać od siebie wzroku.
|
|
 |
Kiedyś mu opowiem jak bardzo go kochałam, jak bardzo tęskniłam i cierpiałam, kiedy wieczorami płakałam trzymając w ręku kakao i cukierki. Jak spałam z jego zdjęciem. Jak serce mi pękało gdy robił opisy do jakiejś dziewczyny. Opowiem mu, pośmiejemy się razem.
|
|
 |
Pozostało mi archiwum gg, którego nigdy nie odważe się usunąć. rozmowy, które są dla mnie jak, miód na serce, jak bodziec, który pobudza wszystkie wspomnienia. Wiem, że nie powinnam, ale czytam je o jakiś czas. Są tam zdania, które odrywają mnie od rzezywistości.
|
|
 |
Miłość jest wtedy, kiedy lecą ci łzy, a Ty ciągle go pragniesz. Jest wtedy, gdy on ciebie ignoruje, a ty nadal go kochasz. Jest wtedy, kiedy on kocha inną, a ty ciągle się uśmiechasz i mówisz: 'Jestem szczęśliwa, kiedy on jest szczęśliwy.'.
|
|
 |
Era słitaśnych dziewczynek słuchających 'rocka' jakim są Jonasi, era chłopców- wiaderek z pudrem umiejących jedynie ładnie wyglądać, pokolenia jebiące policję na sto procent, jedynie gdy nie ma jej w pobliżu. Dziękuję bardzo. Wolałabym dinozaury.
|
|
 |
Ciekawe, czy wie jak mnie niszczy, ile razy na dzień doprowadza mnie do chociażby minimalnego cierpienia. Nie wybucham od razu płaczem, nie krzyczę, nie niszczę wszystkiego co trafi mi się pod rękę, a zwyczajnie kruszę się od środka. Z każdym z Jego najdrobniejszych posunięć od mojego serca odpada jakaś niewielka cząstka. biorąc pod uwagę częstotliwość tego zjawiska - wkrótce zginę.
|
|
 |
Jeśli kogoś nie lubisz, to nawet sposób, w jaki trzyma łyżeczkę doprowadzi Cię do szału. Ale jeśli ktoś, kogo darzysz sympatią wywróci Ci na kolana cały talerz jedzenia, nawet nie zwrócisz na to uwagi.
|
|
 |
Stał kilka kroków od niej. Jedno wyciągnięcie ręki, aby go odwrócić i przyjebać z całej siły w twarz. Więc dlaczego nie chce tego zrobić? Dlaczego stoi bezradnie, udając, że go nie widzi?... Bo ostatnia rzecz o jakiej myśli to sprawienie mu bólu.
|
|
 |
Teraz, jak tak patrzę na Twoje zachowanie, dochodzę do wniosku, że byłam dla Ciebie 'nikim', że w ogóle Cię nie obchodziłam, tak jakbym dla Ciebie nie istniała, boli, bardzo boli.
|
|
 |
Najprawdopodobniej nigdy się nie dowiesz jak boli, gdy na mnie nie patrzysz i gdy muszę odwrócić wzrok od Twojej twarzy, nie patrzeć nawet kątem oka, abyś przypadkiem nie zauważył jakie wywierasz na mnie wrażenie.
|
|
 |
Chciałabym, abyś któregoś dnia pomyślał sobie, że jest taka osoba na świecie, która myśli o Tobie nieustannie. Chciałabym, abyś umiał dostrzec różnice między jej myślami, a innych dziewczyn. Ona kocha Cię za to jaki jesteś, a nie za to kim jesteś. Kocha Cię pomimo wszystkich sprzeczności swego serca, kocha Cię pomimo, że przez to ją znienawidzili, kocha Cię, bo jesteś jej życiem, nadzieją, światełkiem w ciemnym tunelu, w którym nie raz się pogubiła. Ona wie, że nigdy nie będzie Cię mieć, wie o tym doskonale. Wciąż karmi swój umysł kłamstwami. Spokojnie, będzie dobrze.
|
|
|
|