 |
bezsilność zabija. zabija z ogromną siłą. zabija kiedy wiesz, że ktoś cierpi, może nawet przez Ciebie, a Ty stoisz i nie wiesz co masz zrobić. bezsilność jest moją wredną istotą śmiejącą się z Ciebie i mówiącą "a teraz patrze jak rozpierdalam Ci życie". / fakajsielamo.
|
|
 |
Zapukałeś do drzwi,
Otworzyłeś je,
Wszedłeś,
Zamknąłeś,
Rozjaśniłeś ciemność,
Zasadziłeś miłość
A pośród niej chwasty,
Wyszedłeś...
Nie zamknąłeś drzwi,
Powrócisz?
|
|
 |
Uciekamy, chowamy sie przed tym co jest w nas najpiekniejsze, do czego jesteśmy stworzeni... Oszukujemy sie i wmawiamy sobie, że wszystko jest okej, że jutro będzie lepiej a tak naprawdę rozdziera się w nas dusza i serce... Boimy sie, jesteśmy tchórzami i wolimy przestać marzyć, przestać kochać bo tak jest lepiej, prościej. Tak naprawdę jeszcze bardziej komplikujemy sobie życie./M.P
|
|
 |
zalezało mi na nim tak bardzo zakochlam się w nim... on tez pokazywal ze mu zalezy... a teras chodz z moja koleznka juz byłą... smuteczek :(
|
|
 |
Zatrzymaj się - Nie mogę. Czemu? - Bo dogonią mnie wspomnienia.
|
|
 |
podsumowując. nie zmienię niczego co było. nie cofnę czasu. mogę jedynie żałować i męczyć się wyrzutami sumienia. nie naprawię tego, nawet gdybym bardzo chciała. nawet, gdybym pragnęła tego najmocniej na świecie. to koniec.
|
|
 |
Chciałabym to ratować, ale nie zawsze się da, nie zawsze można, nie zawsze trzeba.
|
|
 |
- dzień dobry. poproszę żywca. - a dowodzik jest ? - wodę, debilu.
|
|
 |
- Przyjechałaś samochodem ? - Niee, przyszłam rowerem.
|
|
|
|