 |
|
Mam jedno marzenie ... Chcesz je spełnić ? Bo tylko ty możesz ...
|
|
 |
|
Radio serce dostało ode mnie drugą szansę... raz mnie przyjęli potem usunęli, dałem im drugą szansę jako prezenter gościnny, zagrałem 2 audycje po czym teraz podobnie zostałem usunięty.... Dostali drugą szansę.... Sytuacja się powtórzyła - przymknąłem już o komatorze sztucznie nabijają słuchaczy po 20 po 30 osób a w rzeczywistości to radio słucha tylko góra max 3 osoby.... Nie jestem z tych ci donosi na radio że gra nie legalnie, ale tak się nie robi i nie zachowuje się tak profesjonalne radio internetowe... Totalna Amatorka i dziecinada.... 3 szansy już nie będzie...
automatycznie podziękowałem i pożegnałem się z tym amatorskim radiem ....
|
|
 |
|
Budzę się, zawiedziony, że jednak się budzę, a potem gonię, pędzę aby zdążyć wyrwać coś dla siebie, trochę sensu, trochę celów i uśmiechów, a potem jestem taki zmęczony, mózg zatkany od bodźców, usypiam na stojąco, krzyczę wewnątrz i wieczór, mogę patrzyć tępo w ekran i żyć życiem zmyślonych postaci a potem usypiam i marzę uciekając przed płaczem i usypiam uciekając przed bezsilnością.
|
|
 |
|
Czasem wydaje mi się że wszytko co robię, z czego mogę być dumny to tylko chaotyczne machanie rękami, gdy przestanę, utonę.
|
|
 |
|
"Bo swoje oczy widzieć chcę, tylko patrząc w Twoje" F/VB ..
|
|
 |
|
A Ty stałeś tam na końcu drogi, tam gdzie nikt już nie przychodzi. Wtedy obudziło mnie przeczucie, że jak pójdę, to już do Ciebie nie wrócę.
|
|
 |
|
Kiedy wstaję w nocy czuję lęk. Wydaje mi się wtedy, ze Twoje ciało to tylko Twój cień. I ja dobrze wiem co nam zrobiłam. To moja wina, moja wina, ciężka wina. Teraz modlę się do siebie: "Proszę daj mi rozgrzeszenie, pożądane ukojenie".
|
|
 |
|
Kiedy po raz pierwszy usłyszałam jego myśli, nasz koniec był już bliski.
|
|
 |
|
Podobno w Rzymie napadało gradu aż po kolana. W Japonii wiśnie zakwitły o dwie pory roku wcześniej. A ja tęsknię. Podobno kiedyś codziennością będą trąby powietrzne, październik miesza ze sobą zimę, lato równocześnie. A ja, ciągle tęsknie. Podobno obok otworzyli jakieś nowe miejsce. Ludzie w ogródkach piją piwo, wiosna wreszcie w mieście. A ja, dalej tęsknię. Podobno teraz radze sobie już o wiele lepiej. I mówią mi, że praca dobrze zrobi mi na serce. A ja, nadal tęsknię. Podobno ona oczy takie ma jak ja, niebieskie. W centrum handlowym wczoraj ktoś widział jak szedłeś z nią za rękę.. a ja..
|
|
 |
|
Będę obiecana, w myślach wyuzdana, a na końcu będę niczyja.
|
|
|
|