A jeśli chodzi o NICH ? Nie wiem. Próbuje nimi zapełnić pustkę po twoim zniknięciu. Próbuję doszukać się choćby jednego malutkiego fragmentu Ciebie w nich.. I cholera nie znajduję. Wtedy odwracam się po prostu na pięcie uśmiechając się tajemniczo i znikam. Ruszam w poszukiwaniu następnego , z nadzieją że może akurat w nim znajdę coś co tak kocham. Dlaczego jesteś tak jedyny i niepowtarzalny ?
|