Czasem sobie marzę ,że przychodzisz do mnie siadasz koło mnie i przytulasz a ja z ciepłem w głosie mówię jak mi Cię brakowało lecz nagle to wszystko się zamazuje i ty mnie od siebie odpychasz mówiąc ,że mnie nie potrzebujesz ,że jestem taka jak inne ,że jestem dla ciebie nikim ! Że możesz mieć takich na pęczki .
|