Stałam sobie na rogu mojej ulicy i patrzyłam się na chodnik po którym szliśmy byliśmy szczęśliwi nie byliśmy zwykłymi znajomymi ze szkoły byliśmy kimś więcej . Wyobraziłam sobie znowu jak idziemy i nagle czar prysł a ja ocierając jedną łzę odwróciłam się plecami do moich wspomnień .!
|