Czuję smak chwili, choć była bardzo krótka
Smak jak ciepła wódka z plastikowego kubka
Kto pił życia nektar zna ten smak
To chwila, a pamiętasz jak pachniał wtedy świat
Znasz gęstość powietrza, odcień czerni
W tych momentach czapki z głów nawet niewierni
Nie liczni nie mają uczuć, bo je zabili
I zjedli zęby na pierdoleniu takiej chwil
|