|
tyniia.moblo.pl
Kiedyś była inna. Była tak po prostu szczęśliwa. Teraz jest inaczej. Teraz powinieneś przewrócić oczami i stwierdzić że to głupota uzależniać swoją radość od faceta. Ale
|
|
|
tyniia dodano: 15 czerwca 2010 |
|
Kiedyś była inna. Była tak po prostu szczęśliwa. Teraz jest inaczej. Teraz powinieneś przewrócić oczami i stwierdzić, że to głupota uzależniać swoją radość od faceta. Ale to nie tak. Ona nie jest nieszczęśliwa. Przestała płakać po nocach. Nie wchodzi już ciągle na jego profil na Naszej- klasie. Czy można uznać za postęp usunięcie jego numeru Gadu- gadu z listy kontaktów? W jej przypadku, niewątpliwie tak. Nie myśli już tak często o nim. Czasem nawet, wydaje jej się, że mogłaby już być z kimś innym. Ale to tylko chwilowe złudzenia. Ona jest sama. Dobrze jej z tą samotnością. Może uśmiechać się na ulicy do przystojnych mężczyzn. Wymieniać niezobowiązujące sms-y. Chodzić do kina z kolegami, którzy są w niej nieprzyzwoicie zakochani. Robić wszystko. Tylko, że ona nie chce. Nie możesz powiedzieć, że jest za wcześnie. Minęło za dużo czasu. Kiedyś będzie lepiej. Wierzy w to. Czy chciałbyś, aby znów była szczęśliwa..? Tak mało. A tak wiele....
|
|
|
tyniia dodano: 25 kwietnia 2010 |
|
Wiesz jak to jest, kiedy ukochana osoba mija Cię bez słowa? wiesz jak to jest, kiedy chcesz spojrzeć pewnej osobie w oczy, a nie możesz, bo po paru sekundach, musisz odwrócić się, kryjąc łzy? wiesz jak to jest, kiedy w rozmowie łamie Ci się głos? wiesz, jak to jest, kiedy tracisz oddech, bo patrzysz na niego, a z jego zachowania wnioskujesz, że jemu już nie zależy? wiesz jak to jest, kiedy wracając do domu, masz płacz na końcu nosa? wiesz jak to jest, kiedy wchodzisz na gadu, zmieniasz status na ‘dostępny’ a on natychmiast staje się ‘niewidoczny’? wiesz jak to jest, kiedy kładziesz się spać z nadzieją, że może wreszcie szloch nie będzie Ci przeszkadzał w zasypianiu? wiesz jak to jest, kiedy wstajesz rano i masz świadomość tego, że kolejny dzień będzie powtórką poprzedniego? wiesz jak to jest, kiedy umierasz wiedząc, że żyjesz? nie wiesz? to proszę nie pierdol mi o tym, że czas leczy rany
|
|
|
tyniia dodano: 25 kwietnia 2010 |
|
Bo ja lubię do Ciebie pisać. Z różnych powodów. Między innymi dlatego, że chcę, żebyś wiedziała, że myślę o Tobie. To dość egoistyczna pobudka, ale nie mam zamiaru się jej wypierać. A myślę dużo i często. Właściwie myśli o Tobie towarzyszą mi w każdej sytuacji. I nie masz pojęcia, jak bardzo jest mi z tym dobrze. A przy okazji wymyślam różne rzeczy. Z którymi też przeważenie jest mi dobrze. Bo bardzo wysoko cenię fakt, że zaistniałaś w moim życiu. Ostatnio zresztą trudno używać słów takich jak "cenię". Ostatnio czasami wydaje mi się, że słowa są za małe. Dlatego dziękuję Ci. Dziękuję Ci z całą powagą i nieuchronnym lekkim wzruszeniem za to, że jesteś. I że ja mogę być.
|
|
|
tyniia dodano: 25 kwietnia 2010 |
|
-corobisz ? -zbieram chusteczki, są porozrzucane chyba po całym pokoju. -aż tak bardzo za mną tęsknisz ? -co ?! popierdoliło Cie ?! katar mam!
|
|
|
tyniia dodano: 25 kwietnia 2010 |
|
pamiętasz kiedy najgorsza rzecz jaką mogłaś usłyszeć od chłopaka to to, że jesteś głupia ? , kiedy Twoimi największymi wrogami było Twoje rodzeństwo .. pamiętasz kiedy najgorszy ból jaki czułeś to pieczenie zdartych kolan i łokci ? i kiedy pożegnania oznaczały tylko do zobaczenia jutro ? ..
|
|
|
tyniia dodano: 25 kwietnia 2010 |
|
byłam przekonana, że mi przeszedłeś. przestałam o Tobie obsesyjnie myśleć i wciąż czekać na wiadomość od Ciebie. szukać Cię wśród tłumu i pisać wszędzie Twoje imię. przestałeś mi się śnić. i uwierz, że zapomniałam. nie mam pojęcia, czemu dzisiaj kiedy z Tobą rozmawiam moje serce, nadal tłucze się jak wirująca pralka. mam Cię gdzieś. ale moje uczucia, są nieco odmiennego zdania odnośnie Twojej osoby.mam nadzieję, że mojemu sercu przejdzie, bo ja nie mam ochoty na kolejne nieprzespane noce i stosy wysmarkanych chusteczek.
|
|
|
tyniia dodano: 12 kwietnia 2010 |
|
"(...) A teraz proszę mi powiedzieć, jak go panienka kocha?
-Jak każdy kocha. Głupia jesteś Nelly.
-Bynajmniej, proszę odpowiedzieć.
-Kocham ziemię, po której on stąpa; powietrze nad jego głową; wszystko, czego dotknie jego ręka, każde jego słowo, każde spojrzenie, każdy postępek i jego całego bez zastrzeżeń (...)
|
|
|
tyniia dodano: 12 kwietnia 2010 |
|
"(...) jak dziwnie przeplata się radość ze smutkiem. W jednej chwili świat leży u twoich stóp, a w następnej sekundzie wali cię między oczy
|
|
|
tyniia dodano: 12 kwietnia 2010 |
|
"Wstał, bez słowa wziął mnie za ręke i poszliśmy do sypialni. Przytulił mnie bardzo mocno, trzymał w ramionach do rana. Chyba nie spał tej nocy, bo gdy tylko się poruszyłam, on całował mnie. Nie leżał odwrócony plecami, jak podobno zwykle zasypiał Przytulał mnie tak jak chciałam być przytulana. To była najpiękniejsza noc, choć bez seksu. Chwile, których się nie zapomina. Które pozostaną na zawsze. Nawet gdy jego nie będzie."
|
|
|
tyniia dodano: 12 kwietnia 2010 |
|
"Nie mogłam tak poprostu odejść, zostawić go samego. Całował mnie, czułam jego oddech na całym ciele. Pragnęłam go tak bardzo jak kogoś, kto mnie absolutnie dopełniał, ale jednocześnie wcale nie chciałam go poczuć. Rozsądek blokował moje emocje."
|
|
|
tyniia dodano: 12 kwietnia 2010 |
|
Kiedy się wychodzi za mąż, trzeba kochać guziki swego męża i jego dwunastnicę. Z całą pewnością – trzeba! I ja na pewno kochałabym to wszystko w Piotrze, gdybym nie pokręciła zaraz na początku. A ja pokręciłam, bo jak się ma dziewiętnaście lat, to człowiek nie myśli o guzikach i dwunastnicy, bo wcale nie wie, że to się mieści pod jednym słowem – miłość.
|
|
|
tyniia dodano: 12 kwietnia 2010 |
|
Jest na świecie taki rodzaj smutku, którego nie można wyrazić łzami. Nie można go nikomu wytłumaczyć. Nie mogąc przybrać żadnego kształtu, osiada ciasno na dnie serca jak śnieg podczas bezwietrznej nocy
|
|
|
|