głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy
 teksty

kamcia6868 dodano: 9 stycznia 2010

A potem jego chłodne, marmurowe wargi powoli delikatnie dotknęły moich. Żadne z nas nie przewidziało jednak mojej reakcji. Krew we mnie zawrzała, moje usta zapłonęły, wargi rozwarły się. Zaczęłam niemalże dyszeć, a palcami wpięłam się we włosy Edwarda, by przyciągnąć go jeszcze bliżej do siebie. Jego cudowny zapach mącił mi w głowie. Zamarł natychmiast i delikatnie, acz stanowczo mnie odsunął. Otworzyłam oczy. Była bardzo spięty. - Oj - szepnęłam przepraszająco. - Oj to mało powiedziane

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć