i gdy przychodzi taki nastrój świąteczny to nie mam ochoty na święta . I wiecie co Wam powiem ? że nie doceniacie tego co macie ... Ile bym oddała żebym mogla usiąść do Wigilijnego stołu z Tatą . Może wtedy zapytalabym czemu tak szybko mnie opuśćił . czemu musiałam sama zmagać się z życiem . Wiem, wiem .. jest mama i rodzeństwo . Ale to nie to samo .. Tęsknie tato . i nigdy Cię nie zapomnę - obiecuję .
|