bo przecież niecały rok temu rysowałam wszędzie czarne światło. na irytujące pytania w stylu : co robisz? po co?, co to jest? dlaczego to rysujesz? odpowiadałam syczącym spierdalaj.
to było to, czego potrzebowałam . taka lampka z napisem : patrz, oni też tak mają.
tylko dlaczego zawsze bez happy endu?
|