... szkoda, że takim tchórzem jest mój ojciec. Nienawidzę na niego patrzeć gdy jest pijany, nienawidzę z nim rozmawiać gdy jest jest pijany. Nienawidzę człowieka, którym staje się pod wpływem alkoholu. Ale za to kocham patrzeć jak raduję się na mój widok gdy jest trzeźwy. Rozmawiać z nim kiedy jest trzeźwy, nawet jeśli rozmowa się nie klei. Kocham mojego ojca kiedy jest trzeźwy. Szkoda, że tak często zmusza mnie do tego bym go nienawidziła. Szkoda, że na co dzień mnie do tego zmusza.
|