|
Wreszcie zrozumiałem, co to znaczy ból. Ból to wcale nie znaczy dostać lanie, aż się mdleje. Ani nie znaczy rozciąć sobie stopę odłamkiem szkła tak, że lekarz musi ją zszywać. Ból zaczyna się dopiero wtedy, kiedy boli nas calutkie serce i zdaje się nam, że zaraz przez to umrzemy, i na dodatek nie możemy nikomu zdradzić naszego sekretu. Ból sprawia, że nie chce nam się ruszać ani ręką, ani nogą ani nawet przekręcić głowy na poduszcze
|
Dodaj komentarz
tensamwiemoddawna:
Może obdażenie kogos swoim sekretem spowodowałoby że udowodniłby że nic prócz Ciebie nie liczyło sie od dawna i nadał nie liczy... Moze wtedy bys zrozumiała i przypomniała to sobie siedząc na ławce przed domem trzymając go za równie jak Twoje pomarszczoną ze starości dłon... Może dałabyś mi jego dziecko bo Twoje umiał pokochac to wiesz... dlatego łatwiej było mu to zrobić... ale on to wie...czeka tylko na krok i znak odwagi oraz szacunku który pozwoli Ci dostrzegać lustra a w nich Piekną, mądrą, dowcipną, wrażliwą, opiekuńczą, zaradną, wspałąnią Kobiete.
