rozumiem, kochasz swoją byłą. to nic, będę płakała, norma, płaczę od czterech lat bo nigdy nie miałam szansy dosięgnąć twojego serca. jedynie pod wpływem alkoholu miałam okazję poczuć smak twoich ust, pochodzić z tobą za rękę. ale co z tego? jestem głupią idiotką, jak ja siebie nienawidzę. mam ochotę pierdolnąć tym wszystkim, ale nie potrafię, to cała ja. obdarowano mnie stałością w uczuciach, przejmowaniem się wszystkim. histeryczka, zazdrośnica. kurwa mać! /rsp..
|