Podeszłą do mnie ta panienka i mówiła słodkim głosikiem -i co, już z nim nie jesteś, zostawił cię dla mnie- Przeżuwała gumę co mnie wkurwiało. wkurzyła mnie troche, spokojnym głosem jej odpowiedziałam -nie, już nie jestem, i wiesz co, możesz mu obciągnąć- odeszłam z honorem nie patrząc się za siebie. ~/ zjarana.marzeniami
|