głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy
 teksty

livingtheimagination dodano: 4 grudnia 2010

do dzisiaj pamiętam, Twój telefon o 4 nad ranem. zacząłeś krzyczeć, że natychmiast mam zejść na dół. ledwo rozbudzona, w pidżamie zbiegłam na dół, wystraszona, że coś Ci się stało. 'co jest grane?!' krzyczałam, zbiegając po schodach. będąc na dole, przetarłam oczy z niedowierzania. stałeś roześmiany, a na śniegu z miliarda płatków czerwonych róż było ułożonego gigantyczne serce. 'zwariowałeś?!' - krzyczałam, płacząc ze wzruszenia. założyłeś na moje zmarznięte ramiona, swoją kurtkę, a później wziąłeś na ręce, zauważywszy, że stoję boso na białym puchu. - chyba czegoś zapomniałaś - wydukałeś, patrząc na moje zziębnięte stopy. - a Ty, gdybyś miał świadomość, że jestem w niebiezpieczeństwie, zamiast lecieć mi na pomoc, szukałbyś kapci? - spytałam, całując go rozkosznie.
Autor cytatu: abstracion

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć