' jestem jak mały pluszowy miś, zwykła zabawka. którego towarzystwo cię uszczęśliwiało, tak bardzo, że nigdy nie chciałeś się z nim rozstawać. lecz z dnia na dzień widziałeś w nim coraz więcej wad aż w końcu gdy mogłeś już mieć nowego misia z ładniejszymi oczami to ten ci się zwyczajnie znudził i porzuciłeś go. teraz to on zawrócił ci w głowie, to on tonie w twoich ramionach i teraz to on bd słuchał twoich bajeczek pt. "KOCHAM CIĘ" ...
|