Jestem Julią ... dotknęłam kiedyś miłości miała smak gorzki jak filiżanka ciemnej kawy... wzmogła rtym serca, rozdrażniła mój żywy zmysł....odeszła.... Jestem Julią na wysokim balkonie,zawisła. Krzyczę wróć ... wołam wróć ... plamię przegryzione wargi barwą krwi ... nie wrócila... :(
|