Ironia losu. Jesteś z inną a ja nadal chcę cię oglądać. Byłam z Tobą. Dawno temu powiesz? Dla mnie nie minęło pól roku tylko pól dnia. to takie świeże a wspomnienia pojawiają się w mej głowie co kilka sekund.
I dziś jak dowiedziałam się że będziesz na tym ognisku, szykuje się od rana. Tak dawno nie malowałam paznokci, i muszę nałożyć odżywkę. Byłabym zapomniała o balsamie !
Eh. Szaleje.
Przyjdziesz z nią więc po co się tak staram?
Tak bardzo czekam na wieczór choć zdaje sobie sprawe że będzie mnie boleć wasz widok.
Ale co poradzę.
Jestem zakochana resztkami bezsensownej miłości..`
|