Widziałam Go,ale to nie był ten sam człowiek,którego kochałam...
Ktoś jakby obojetny,nieznany...
Skinienie głowy oznaczało,że sie znamy...
Zrobił to jednak bez uśmiechu...
Zastanawiam się dla czego zwrócił wzrok w moim kierunku ..
Z powodu wspomnień ?
Rzeczy, które nas łączyły?
A może dlatego,że Jemu również mnie brakuje?
To by było zbyt piekne alby było prawdziwe...
|