Przyjaciółki spojrzały na nią zniesmaczone, a ona nie wiedziała o co chodzi.
- Czy ty chcesz się w końcu wykończyć?!
-Szczerze?!
-Kurwa, ile można tak ciągnąć, to jest pojebane, ty powoli znikasz!
-I dobrze, o to chodzi.
Odwróciła się na pięcie i poszła przed siebie, gdzieś gdzie nikt nie komentował jej zachowania.
|