Miałeś być moją rybką, taką z ferajny, taką co to koralowce widziała i nie będzie mogła nigdy opowiedzieć o ich pięknie... Codziennie zmieniałabym Ci wodę w akwarium, przyozdabiała je, karmiła Cię i czytała z Twojego otworu gębowego co chcesz mi powiedzieć. Nagle, chcąc przenieść akwarium z salonu do swojego pokoju, upuściłam je i rybka zdechła. A ja chciałam mieć Cię tylko jeszcze bliżej. / iosonoval
|