nie rozumiem.. po 9 lub nawet 10 miesiącach starania się o mnie, następnie po krótkim związku, Ty zgadzasz się na rozstanie ? przecież tak mnie kochałeś. Tyle osób mówiło, że nie widziało jeszcze aby ktoś aż tak starał się o pannę.. tyle razy Cie wychujałam, tyle razy okłamałam, tyle ciężkich dni miałeś przeze mnie ale wybaczałeś mi zawsze mimo wszystko i za to Ci dziękuje
|