Wiesz... W chwilach takich jak ta, kiedy ostatni raz widziałam Cię miesiąc temu, a drugie tyle wciąż przed nami...I kiedy mija ta data, nasza data, a ja nie mogę Cię przytulić... Siadam na dachu dziesięciopiętrowego wieżowca, patrzę na niebo i księżyc... I myślę, że w tej chwili i Ty spoglądasz na tą samą gwiazdę. I autentycznie jest mi lepiej. Tak na moment.
|