Przez sekundę wstydziłam się, że zadzwoniłam do niego po ratunek; powinnam była sama zapanować nad sytuacją.
Potem jednak pomyślałam sobie: A niby dlaczego nie? Dlaczego nie mam zadzwonić po ratunek do kogoś o sile tytana, kto twierdzi, że mnie ubóstwia? Tak, z pewnością do takiej osoby dzwonie się w razie niebezpieczeństwa
|