Spokoju nie znajdę , nawet nie odsapnę , w ciągłym biegu , ruszamy do boju , o życia chwile spędzone na ławkach , bezcenne noce z fifkami w klatkach , które są warte więcej niż ci się zdaje , są bezcenne i dlatego między nami tak długo to pozostaje , na blokach każdy jak brat , nie licząc frajerstwa które i tak pójdzie w szlak , może ci się zdaje że też kłamię , tutaj nic nie idzie w zapomnienie , każdy frajer swej klęski doczłapie .
|