(część 1.) Dlaczego, kiedy zamykam swoje oczy, to widzę Twoją twarz? Dlaczego, tak często przekonuję samą siebie, że tak bardzo chcemy się spotkać, mimo iż ciągle od siebie uciekamy? Dlaczego wciąż żyję mylnymi wrażeniami, które opisują mi Ciebie takim, jakim chciałabym żebyś był?Jedyna pewna rzecz, którą o sobie wiemy to to, że istniejemy. I choćbym, nie wiem, jak bardzo chciała się okłamywać, to i tak znikąd nie dostanę nigdy potwierdzenia, czy tak jest w istocie.Teraz już nawet nie wiem, czy to, że nasze decyzje tak bardzo nas od siebie oddaliły były uzasadnione, czy też nie.
|