(część 4.) Nie wmówię sobie miłości. Albo pokocham i zaufam, albo cicho odejdę. Nie pozwolę się skrzywdzić. Nigdy więcej nie pozwolę się zranić. Wygarnij mi, że opowiadam bzdury. Powiedz, że nie wiem co to miłość, tęsknota, rozpacz, pustka, ból. Powiedz mi, że nic nie wiem o życiu, że opowiadam bajki... a ja pokażę Ci niebo, którego mi tamtej jesieni nie miał kto pokazać.
|