Uwielbiam to, że nigdy nie śpisz. I te obietnice, których nigdy nie dotrzymujesz. Uwielbiam sposób, w jaki mówisz 'witaj'. To brzmi tak, jakby trzeba było odejść. Uwielbiam niewidoczną bliznę nad Twoimi ustami. Sposób, w jaki pozwalasz swoim uczuciom prześlizgnąć się. One nigdy nie są tym, co czujesz. Takie zmyślone, ale zupełnie prawdziwe. Nie sądzisz, że to dziwne? Dziwniejsze niż dziwne. Taki właśnie jesteś. Taki właśnie chcesz być. To, co ja lubię w tobie jest tym, co ty lubisz we mnie. Nie sądzisz, że to dziwne? Uwielbiam zasady, do których nigdy się nie stosujesz. I to, że pozwalasz by dobre rzeczy przez Ciebie przechodziły. Stojąc tu bez żadnego fana... Właśnie dlatego jesteś szczęśliwym człowiekiem.
|