umarł, zastawił swoją załamaną mamę,zdruzgotanego tatę...zostawił mnie i całą kibicującą mu rodzinę. Jak mógł nam to zrobić? dlaczego nie walczył,przecież to "silny wojownik". i przegrał... zabrał ze sobą szczęście tylu ludzi. śpij aniołku.

E-mail:
Hasło:

zapamiętaj mnie

Nie masz u nas konta? Zarejestruj się!