- Nie chcę Cię więcej widzieć, zrozumiałeś?! Bierz to co Ci najbardziej potrzebne i wypieprzaj z mojego życia! - krzyczała dławiąc się łzami i rzucając mu małą walizkę pod nogi. On stał słuchając obelg z jej strony, zerknął na walizkę i ze spokojem powiedział - Nie chcę żadnych ubrań, naszych zdjęć ani niczego innego. Musisz zrobić wszystko, żeby zmieścić się do tej walizki, bo zabieram Cię ze sobą. Ty jesteś mi najbardziej potrzebna do życia.
|