Romantyk...dla którego blask księżyca jest powodem do wzruszeń.. Wariat...który pobiegnie ze mną na koniec świata... Jest inny niż wszyscy... Zjawił się nieoczekiwanie. Spadł z nieba. Niebanalnie zawładną moimi myślami. Skradł moje serce. Daje mu wszystko co potrafię dać drugiemu człowiekowi. Czuje się przy mnie bezpiecznie, spokojnie. Wie, że tylko w Jego ramię chce opierać głowę, gdy mam gorszy dzień. To z Nim leże na trawie i patrze w chmury. To o Nim myślę zasypiając i budząc się rano.. ;***
|