Już nawet noc nie przynosiła ukojenia. Nie sypiałam od kilku dni. Nie zależało mi na przyjaciołach, nauce. Wszystko
było bezsensu. Godzinami siedziałam nieprzytomna i myślałam o niczym. Tak bardzo chciałam by całe moje życie okazało się tylko koszmarnym snem...
|