Noc ciemna i sroga , ty w oddali skulona , światło kieruję się w twoją stronę
Ty z uśmiechem na twarzy unosisz głowę , a ja wierszyk miłosny przekazuję Tobie ...
Oczy jak diament odzwierciedlają twój uśmiech , piękna jak Bogini dla mnie jesteś bóstwem ,
Czciłbym Cię bogom , dniami i nocami lecz przespać się muszę w własnej odchłani ,
Nie wiem czy śnię , czy to moja fobia na twoim punkcie łapię Koziołka Matołka ,
Także twą urodą otumaniony , zobaczymy co też będzie z innej strony ^^
|