Mam dwie lalki. Jedną ubrałam w najlepsze ubranka, najlepszą lalkową biżuterię, ale włosy potargałam, a twarz pokreśliłam mazakiem. Drugą odziałam w szmatki ze skarpetek, ale włosy ułożyłam oraz zrobiłam mazakiem ładny makijaż. Posadziłam je na biurku i powiedziałam: "Nikt nie jest idealny moje panie..." // amatis
|