Czasem masz cholernie dość. Cholernie dość czekania, zawodów. Całej tej szopki związanej z uczuciami. Chcesz wszystko pieprznąć i odizolować się. Żyć niezależnie. Bez uczuć, bez drugiej osoby. Zrażony niepowodzeniami nie masz siły żeby próbować dalej. Wydaje Ci się, że jesteś tak szczelnie otulony zimną i gęstą mgłą, że słońce jakim jest druga osoba nigdy do Ciebie nie dotrze. Nie chcesz wierzyć w to co mówią inni, przestajesz mieć nadzieje. Jednak pamiętaj - zawsze znajdziesz siłę na ten jeszcze jeden, kolejny raz.
|