-jak to się nazywa? -to.. trująca jemioła. -a co jak ktoś pod nią stanie? -pokażę ci. - zbliżyłam swoje usta do twoich, pocałowałeś mnie. -hmm. ale dlaczego akurat trująca? -bo.. pewnego dnia może cię skrzywdzić. -twój pocałunek? -właśnie tak./ by fifata
|