Nie wyrzucaj tego. Nie zachowuj się jak dzieciak, przeczytaj powoli, czytaj to powoli! To list do Ciebie, na końcu z podpisem ode mnie. Nie płacze, nie rozpaczam, nie szeptam o Tobie czule, nie bądź zły ale dla mnie to było pierdolenie, nie wracam do nas sentymentem. Tylko czasami mam ochotę na Ciebie popatrzeć, ale tylko jak wylewasz łzę. Nie proponuj odbudowy, po Tobie wszystkiego można się spodziewać, więc od razu mówię - spieprzaj. Jedynie mogłabym się z Tobą przespać. Oficjalnie mówię Ci to koniec. Nie zrozum mnie źle, ale znów w Tobie nie utonę. / iosonoval
|