po przyjściu do domu, od razu wbiegła do swojego pokoju. nie chciała pokazywać się w takim stanie rodzicom. zamknęła drzwi na klucz i położyła się na zimnej podłodze. wybuchnęła płaczem. wyciągnęła z torebki wino, pociągnęła łyk i zamknęła oczy. z każdym jednym oddechem wracały setki wspomnień sprzed miesiąca. zostawił ją. zdążyła się w miarę z tym pogodzić. ale nie rozumiała dlaczego tak się nad nią pastwił. te wszystkie kłamstwa i obelgi z jego strony. a ona przecież tak go kochała.
|