- Spójrz mi w oczy i powiedz "nie"
Spojrzałam w jego szafirowe oczy
-Nie - nie spodziewał się tego myślał,że się ugnę pod jego smutnym wzrokiem.
-Tylko grasz - diametralnie zmienił wyraz twarzy, uśmiechną się
-Wcale nie - zaprzeczyłam, choć miał racje grałam chciałam tylko sprawdzić, co zrobi i upewnić się czy dam radę mu odmówić
-kiedy to robisz delikatnie przygryzasz wargę, aby opanować uśmiech
Podszedł i chciał mnie przytulić, ale ja delikatnie go odepchnęłam odwracając twarz, znów udawałam…
- Blefujesz
- skąd tym razem wiesz?
-Z nam cię
|