Rok temu nie wiedziałam jeszcze jaka jesień mnie czeka.. Przygotowana byłam, na jak zwykle szara i ponurą.. Myliłam się.. Była zupełnie inna od poprzednich.. Była zupełnie niezwyczajna.. Pachniała prawdziwa złotą jesienią..i Tobą.. Nie spodziewałam sie aż tak wielkiego zwrotu akcji.. Ale dziś nie spodziewam sie już niczego.. Wiem, ze nie będziemy ogrzewać naszych ciał wzajemna miłoscią.. Wiem, ze nie będziemy spacerować po dworze kopiąc się liśćmi.. Wiem, że tamta jesień nas połączyła.. ale zbyt szybo.. rozłączyła..Boje się dnia.. w którym minie rok od naszego pierwszego spotkania.. Spędzedzimy go osobno.. tylko z ta róznicą, ze Ty będziesz sie świetnie bawił ze swoją dziewczyną, a ja będę siedzieć w samotności pośród naszych wspólnie spedzonych krótkich chwil..A w dłoni jak zwykle będę miała kawę, od której mnie uzależniłeś..
|