Jak mól w Królestwie Nocy, ja i mój pokój. Tkwię w ćwierć-śnie skąpana w półmroku. Podróżuję w zaświaty, czuje rytm odpływu naszego ładu, naszych chwil i ledwo świadomość utrzymuję. Odchodzisz nawet ze zdjęć, umykasz z fotografii. Za dużo zrobiliśmy przerw między słowami. Moje oczy się smucą, leje się słona woda. / iosonoval
|